wietrznie.






Ukazała się dzisiaj u mnie niemoc słowna oraz naukowa. Moja cierpliwość i skupienie mają skończone granice.
Czytam i nawet nie wiem, kiedy słyszę kapanie.
Jestem chodzącym lasem deszczowym.
Wydźwięk dnia dzisiejszego? Zdecydowanie negatywny.

Brak komentarzy: