piździernik.
Tak, tak, to wyżej to mój osobisty Robbie Wiliams.
Nie piszę za wiele, nie robię za wiele zdjęć, w ogóle jestem tak nie-za-wiele. Jeśli więc obiecałam Ci jakieś zdjęcia to przyciśnij mnie, pisz, dzwoń, bo ja chce, tylko czasem w zły sposób.
22 października 2010
1 komentarz:
karina pisze...
moja śliczna Anusia:*
23 października 2010 13:07
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
moja śliczna Anusia:*
Prześlij komentarz