dziubdziudziubdziu.

















Ciepło, ciepło, ciepło, gorąco! We like it!
Dlaczegóż nie skomentowałam zdjęć? Bo ich za dużo, bo nie mam ochoty zanudzać, bo dzień jest piękny, bo szkoda mojego czasu, bo tak.

Wolność to nie stan, ani miejsce. To nie poglądy ani prawa. To cholerny wrzask pełen nienawiści lub radości, w który wkładamy całe swoje serce i płuca i nie obchodzi nas, że wezmą nas za idiotę. Więc zamiast wszystkich skarbów tego świata, zamiast sławy i szacunku, zamiast tabunów znajomych i wszystkiego czego może sobie zażyczyć człowiek, ja byłabym niewyobrażalnie wdzięczna za jeden, długi, dziki wrzask.

1 komentarz:

lond-on pisze...

like it